ks. Edward Staniek
MIEJSCE I ROLA ZAKONÓW W KOŚCIELE
Człowiek, który utopi się w doczesności, zwłaszcza w swojej pracy zawodowej, według autora natchnionego, nigdy nie potrafi zdobyć prawdziwej mądrości. W centrum jego życia znajdzie się praca, dla niej poświęci wszystkie godziny dnia i o niej będzie śnił w nocy. Droga do mądrości wymaga dystansu wobec doczesnych zajęć.
Na przestrzeni dwudziestu wieków pojawiły się setki różnych rodzajów życia zakonnego, ale cel każdego z nich jest zawsze ten sam. Zakonnik jest podobny do studni. Pan Bóg mówi mu: Słuchaj, ty nie będziesz budował domu, zrezygnujesz z małżeństwa, zrezygnujesz z rodziny, natomiast wykopiesz studnię, w której będzie kryształowa woda. Ludzie będą przychodzić do ciebie po to, aby tej wody się napić. Trud zakonnego powołania polega na wykopaniu tej studni, na dokopaniu się do samej żyły wodnej, czyli nawiązania bezpośredniego kontaktu z Bogiem, a następnie na pielęgnowaniu tej studni, aby nic z tego świata nie dostało się do niej. Zagrożeń czystości tej studni jest wiele. Może to być studnia wyjątkowo obfita i korzystają z niej tysiące, a nawet miliony ludzi. Takich zakonników wielkiego formatu mamy w Kościele wielu. Św. Antoni pustelnik, św. Bazyli Wielki, św. Benedykt, św. Franciszek z Asyżu, św. Tomasz z Akwinu, św. Teresa Wielka, św. Jan od Krzyża, św. Teresa Mała.
Jaka jest różnica między powołaniem kapłańskim a powołaniem zakonnym. Kapłan ma klucze od wspaniałego magazynu i sam kapłan może być bardzo niedoskonały, grzeszny, może mieć brudne ręce, ale magazyn, który jest pod jego opieką, zawsze jest pełny wybornych wartości i kapłan nigdy nie pobrudzi tych wartości, które przekazuje innym. Najbardziej grzeszny kapłan przy ołtarzu podaje wam nieskażoną Eucharystię. Odbiorcy łaski przekazanej przez kapłana niegodnego nic nie tracą z bogactwa Bożego daru z powodu jego niegodności. Zakonnik takiego magazynu nie posiada, on ma studnię, on częstuje wodą, do której sam się dokopał, bogactwem swojego serca. Dlatego to, co przekazuje, jest takie, jakie jest jego serce. Zakonnik może mieć powołanie kapłańskie, ale nie każdy kapłan ma powołanie zakonne, dlatego my nie ślubujemy ubóstwa, my otrzymujemy klucze. Przy rozważaniu tajemnicy ukrytej w sakramencie kapłaństwa zwrócę uwagę na dramat, który kryje się w nieuczciwej posłudze świętością, dramat Bożego magazyniera, który nie żyje tym, co przekazuje. Kapłan będzie surowo sądzony przez Boga z powodu grzechów, ale nawet gdyby wiarę stracił, zawsze przekazuje z Bożego magazynu wartości najwyższe. W życiu zakonnym utrata wiary to wielki dramat, bo co przekaże z pustego ten, kto został powołany, by być duchową studnią. On miał udowodnić, jak wielkie i piękne jest życie Ewangelią. Zakonnik, siostra zakonna, to żywa i czytelna dla otoczenia Ewangelia, takie jest zamierzenie Boga.
Zakony stanowią ważny element życia Kościoła i podejmują dużą ilość zadań. Wydają też wielu świętych, czemu nie należy się dziwić, świętość to ich podstawowe zadanie. W planach Bożych mają udowodnić, jak bogata jest Ewangelia i jak piękne jest życie według niej. Jeśli zobaczymy człowieka ubranego w habit, podziękujmy Bogu za niego i módlmy się, aby on zawsze był studnią o kryształowej wodzie, bo jego świętość, to nie tylko jego sprawa, ale sprawa całego Kościoła. Kościół bogaty w wartościowych zakonników i siostry zakonne promieniuje świadectwem ewangelicznego życia.