Głos młodych się liczy w Kościele
Dobrze mieć świadomość, że jest w Kościele takie miejsce dla nas, młodych, gdzie możemy przyjść ze swoimi pomysłami, gdzie czujemy się usłyszani i docenieni, gdzie możemy robić coś, co przynosi korzyść. To dodaje nam pewności siebie w świecie, gdzie nie zawsze ewangeliczne wartości są w cenie. Poza tym tu rodzą się przyjaźnie i poznajemy ludzi, na których zawsze można liczyć – podkreślają młodzi z duszpasterstwa „Jestem”
Młodzi pragną spotkań eucharystycznych, w ciszy przed Najświętszym Sakramentem, pragną sami prowadzić najpierw rozmowę z Bogiem a potem z sobą. To jeden z wielu postulatów młodych w Kościele.
Marzy mi się Kościół w którym młodzież jest i robi to, co jest potrzebne. Żeby młodzież była to potrzebujemy traktować ją po partnersku, nie rozmawiać o niej bez niej. Młodzież gdzieś jest i czeka. Trzeba ją zaprosić i zaangażować. Potrzebne jest interesujące i skuteczne zaproszenie, aby młodzież mogła na nie odpowiedzieć.
Ks. proboszcz