OPOWIADANIA DLA DUCHA

Gdy myślałaś, że ja tego nie widzę

Słuchać oczami to tak,  jakby powiedzieć:  Jesteś dla mnie ważny”. Wszystkie ważne rzeczy  przekazuje się oczami.
Pewna młoda kobieta pozostawiła  swojej matce taki liścik: „Gdy myślałaś, że ja tego
nie widzę, powiesiłaś  mój pierwszy rysunek na lodówce,  a ja zapragnęłam malować.
Gdy myślałaś, że ja tego nie widzę, nakarmiłaś kota włóczęgę i wtedy zrozumiałam,
że dobrze jest troszczyć  się o zwierzęta.
Gdy myślałaś,  że ja tego nie widzę, przygotowałaś specjalnie  dla mnie tort urodzinowy
i zrozumiałam, że niewielkie rzeczy mogą być wyjątkowe.
Gdy myślałaś, że ja tego nie widzę,  modliłaś się, a ja zaczęłam wierzyć w istnienie Boga,
z którym można  zawsze rozmawiać.
Gdy myślałaś, że ja tego nie widzę,  pocałowałaś mnie na dobranoc  i zrozumiałam,
że mnie kochasz.
Gdy myślałaś, że ja tego nie widzę,  widziałam łzy, które spływały  z twoich oczu,
i nauczyłam się,  że czasem źle się dzieje,  ale płacz pomaga.
Gdy myślałaś, że ja tego nie widzę, uśmiechałaś się, a ja miałam chęć  być uprzejma jak ty.
Gdy myślałaś, że ja tego nie widzę, martwiłaś się o mnie  i miałam chęć być sobą.
Gdy myślałaś, że ja tego nie widzę, patrzyłam – i miałam ochotę dziękować  ci za wszystkie rzeczy, które robiłaś, gdy myślałaś, że ja nie mogłam widzieć.”
Bruno Ferrero

 

Mają oczy, a nie widzą

 Stara perska bajka opowiada o człowieku, którego jedynym pragnieniem było: posiadać złoto, całe możliwe do zdobycia złoto. Ta obsesja zżerała mu umysł i serce. Nie potrafił myśleć o czymkolwiek innym ani pragnąć czegoś, co nie było złotem. Przechadzając się ulicami miasta, dostrzegał jedynie wystawy złotników, nie widząc wielu innych wspaniałych rzeczy. Nie zauważał ludzi, nie spoglądał na błękitne niebo ani nie czuł cudownego zapachu kwiatów.
      Pewnego dnia nie wytrzymał: wpadł do sklepu jubilerskiego i zaczął napełniać kieszenie złotymi pierścionkami, naszyjnikami i bransoletami.
Oczywiście, gdy wychodził ze sklepu, został aresztowany. A zdumieni jego czynem policjanci zapytali:
– Jak mógł pan sądzić, że to się panu uda? W sklepie było mnóstwo ludzi.
– Naprawdę? – odparł zaskoczony. – Nie zauważyłem. Widziałem tylko złoto.
„Mają oczy, a nie widzą”, mówi Pismo święte. Dzisiaj można powiedzieć to samo o bardzo wielu osobach. Są one oślepione blaskiem błyszczących przedmiotów, natrętnie i codziennie reklamowanych, tak jakby były wahadełkiem hipnotyzera.
Kiedyś pewien nauczyciel namalował na dużej białej kartce czarną plamkę i pokazał to uczniom.
– Co widzicie? – zapytał.
– Czarną plamę – odpowiedzieli chórem.
– Wszyscy zobaczyliście malutką czarną plamkę – zasmucił się nauczyciel,  a nikt nie zauważył dużej białej kartki.
W Talmudzie, księdze zawierającej mądrości żydowskich nauczycieli pierwszych pięciu wieków, jest napisane: „W świecie, który nadejdzie, każdy z nas będzie musiał opowiedzieć o tych wszystkich pięknych rzeczach, jakie Bóg umieścił na ziemi, a jakich nie chcieliśmy dostrzegać”.
Życie jest serią chwil: prawdziwy sukces polega na tym, by w pełni przeżyć je wszystkie. Nie ryzykuj niedostrzeżenia wielkiej białej karty, rozglądając się za czarną plamką.
Bruno Ferrero